PATRONI NASZEJ PARAFII:
Św. Michał Archanioł
Św. Michał nazywa się Archaniołem nie tylko dlatego, że należy do chóru archaniołów, ale dlatego, iż jest także wodzem wszystkich aniołów. A ponieważ św. Tomasz z Akwinu, Doktor Kościoła, twierdzi, że serafini posiadają zalety doskonałości wszystkich chórów anielskich, przeto, św. Michał Archanioł, ich wódz posiada zalety, doskonałość i świętość większą od każdego poszczególnego serafina, a tym bardziej większą od każdego anioła z pozostałych chórów, stosownie do swej godności i stanowiska.
Mi-cha-el znaczy "Któż jak Bóg". Z tymi słowami Archanioł Michał, rozpalony miłością Boga, rzucił się do walki z Lucyferem i zbuntowanymi aniołami. Jego świętość w chwili próby i walki były niezrównane. Współpracując z łaską Bożą, wysłużył sobie nie tylko szczęście wieczne, ale i nowe łaski i dary, przez które stał się najpiękniejszym, najpotężniejszym i najprzedniejszym pomiędzy wszystkimi aniołami.
Wedle świadectw Daniela proroka, św. Jana Ewangelisty, św. Augustyna, św. Grzegorza i innych św. Michał Archanioł jest w niebie księciem i wodzem wszystkich zastępów niebieskich, rządcą królestwa niebieskiego, a na ziemi jest wielkim księciem ludu Bożego i opiekunem Kościoła świętego.
Święty Michał Archanioł ukazał się Mojżeszowi i polecił mu wyzwolić Żydów z niewoli egipskiej; to on w słupie ognistym prowadził naród wybrany z Egiptu, a potem oślepiwszy Egipcjan ciemnym obłokiem, zatopił ich w Morzu Czerwonym. On również podniósł na duchu wodza Żydów, Jozuego, ukazując mu się pod miastem Jercho z wydobytym mieczem mówiąc "Jestem wodzem zastępów Pańskich" (Joz 5,14).
Jako opiekun i stróż całego Kościoła jawi się również w Nowym Testamencie. W dorocznych modlitwach kapłańskich Kościól wyznaje, że Pan Bóg powierzył mu czuwanie nad wszystkimi duszami ludzkimi. On przydziela każdej duszy własnego Anioła Stróża, nie przestając o każdą dbać osobiście i bronić jej przed piekielnymi potęgami.
Święty Michał w pierwotnym chrześcijaństwie należał do najpopularniejszych postaci hagiografii. Wierzono, że on stoi u wezgłowia umierających, kiedy toczy się bój ostatni o ich zbawienie. On towarzyszy duszom zmarłym na sąd Boży. Ze szczególną mocą walczy o duszę w chwili śmierci człowieka. Potem przyprowadza ją do nieba i jako godną wiekuistej światłości przedstawia Najwyższemu. Czuwa nawet nad grobami ciał ludzkich na ziemi, polecając aniołom strzeżenie ich.
Według podania, św. Michał miał ukazać się na Górze Gargano, w Królestwie Neapolu. Już w roku 357, w dniu 8 maja czczono uroczyście rocznicę tego wydarzenia.
Także rzymski Zamek Anioła dawny grobowiec cesarza Hadriana został poświecony św. Michałowi.
W diecezji Avranches, we Francji, od X wieku obchodzono rocznicę pojawienia się św. Michała na Mont-Saint-Michel. Działo się to około roku 708. Na wysepce nazwanej imieniem Archanioła Michała znajduje się masowo odwiedzany kościół, zbudowany na wzór bazyliki Gargano.
Św. Michał posiadał na Zachodzie jeszcze inne sanktuaria: na Górze Guaro pod Sorrento koło Neapolu od roku 820; w Caltanisetta na Sycylii; w Bobbio od wieku VII: w La Sagradi S. Michele w Piemoncie od wieku X; w Anglii na wzgórzu Tombe, gdzie św. Aubertowi pojawił się św. Michał i nakazał wystawić ku swojej czci kościół itp.
Ku czci św. Michała wystawiono mnóstwo kościołów. Wśród nich dominuje katedra w Brukseli, zawierająca bardzo bogaty skarbiec. Nie ma na świecie poważniejszej świątyni katolickiej z czasów średniowiecza bez ołtarza lub bodaj wizerunku św. Michała.
Św. Michał był uważany i czczony jako patron narodu wybranego, a w Nowym Testamencie jest czczony jako patron Kościoła. Papież Leon XIII ułożył osobną modlitwę ku czci św. Michała, którą wszyscy kapłani byli obowiązani odmawiać po Mszach świętych „cichych”. Św. Michała obrały sobie za szczególnego patrona Niemcy i Austria. W latach niewoli był św. Michał także patronem Galicji. Alfons Henryk, król Portugalii, w roku 1167 ustanowił zakon pw. Św. Michała. Najstarszy wizerunek św. Michała, jaki zachował się w ikonografii katolickiej, pochodzi z wieku VI. Płaskorzeźba znajduje się obecnie w British Museum. W Rawennie w kościele Św. Apolinarego jest mozaika św. Michała, także z wieku VI.
O popularności św. Michała i wielkiej jego czci w dawnej Polsce świadczy również fakt wystawienia pod jego wezwaniem aż 309 kościołów. Sama archidiecezja wrocławska posiada ich 66. Wśród nich wyróżnia się okazałością kościół Św. Michała we Wrocławiu, będący pod opieką synów św. Jana Bosko. Imię Michał bywa do dnia dzisiejszego nadawane tak mężczyznom, jak i w żeńskiej odmianie - niewiastom. Wreszcie aż 222 miejscowości w Polsce zawdzięcza swoją nazwę imieniu św. Michała.
Św. Michał ma swoje święto 29 września, wraz z Archaniołem Gabrielem i Rafałem.
Św. Anna
Według starego podania św. Anna urodziła się w Judei, gdzie w Betlejem był jej rodzinny dom. Jej rodzice - Natan i Maria byli potomkami królewskiego rodu Dawida. Nie posiadali ziemskich dostatków, lecz bogaci byli w cnoty i dobre uczynki. Anna otrzymała od swoich rodziców staranne wychowanie, pogłębione przez służbę w świątyni jerozolimskiej. Swojego męża Joachima poślubiła gdy miała 24 lata.
Joachim także pochodził z pokolenia Dawidowego. Wychowywał się w zamożnej i znakomitej rodzinie w Nazarecie. Joachim i Anna uważali swoje małżeństwo jako związek święty, przez Boga złączony. Anna była wzorem i przykładem życia dla wszystkich małżonek. Choć byli małżonkami szczęśliwymi, Pan Bóg ciężko doświadczył tych małżonków brakiem potomstwa. Przez dwadzieścia lat małżeństwa nie doczekali się ani synów, ani córek. W kulturze żydowskiej brak dziecka był uważany za hańbę i karę Bożą.
Pewnego dnia Anna udała się do ogrodu, by tam opłakiwać swoje życie. Kiedy podniosła oczy w niebo i zobaczyła gniazdo wróbli na drzewie laurowym, wypowiedziała błagalną modlitwę do Boga: "Panie, Boże wszechmogący, który obdarzyłeś potomstwem wszystkie stworzenia, zwierzęta dzikie i domowe, gady, ryby, ptaki i wszystko to cieszy się ze swego potomstwa, dlaczego mnie jedną odsunąłeś od daru twojej łaskawości? Ty wiesz, Panie, że do początku małżeństwa złożyłam ślub, iż jeżeli dasz mi syna lub córkę ofiaruję je tobie w twym świętym przybytku". Wtedy ukazał się Anioł, który zapowiedział narodzenie dziecka.
Małżonkowie ogromnie ucieszyli się tą radosną nowiną. W 45 roku życia Anny, dnia 8 września urodziła się dziewczynka, której zgodnie ze zwyczajem żydowskim w piętnastym dniu nadano imię. Gdy Maryja podrosła, Anna wypełniła ślubowanie. Udała się z mężem Joachimem i córką Maryją do Jerozolimy, wprowadzili córkę do świątyni i poświęcili ją na służbę Boga. Maryja służąc w świątyni wzrastała w łasce i miłości Bożej. Maryja wyrosła w świątyni i pozostała tam aż do dwunastego roku życia, prześcigając wszystkie inne dziewczęta swoją pobożnością, znajomością Boskiego prawa, w pokorze, w czystości i w każdej cnocie. W czternastym roku życia została poślubiona Józefowi.
Według niektórych przekazów legendarnych, krótko potem zmarł Joachim. Anna zaś żyła z Maryją i Józefem w Nazarecie i dożyła 80 lat życia. Gdy zbliżał się jej koniec, Jezus, Maryja i Józef nie odstępowali od jej łoża. Gdy przyszła godzina śmierci pożegnała się z najbliższymi, poleciła Bogu ducha swego i zasnęła w Panu przy błogosławieństwie Jezusa i przy modlitwie Maryi i Józefa. Ciało jej pochowano blisko ciała św. Joachima w Dolinie Jozafata.
Św. Jan Paweł II
Karol Józef Wojtyła urodził się w Wadowicach 18 maja 1920 r., został wybrany na Stolicę Piotrową 16 października 1978 r. Przyszedł na świat w rodzinie Karola i Emilii z Kaczorowskich Wojtyłów. W wieku 9 lat stracił matkę. Starszy brat Edmund, lekarz, zmarł w roku 1932 a ojciec, oficer Wojska Polskiego, w roku 1941.
Mając 9 lat przyjął pierwszą Komunię świętą a wieku lat 18 otrzymał sakrament Bierzmowania. Po ukończeniu nauki w liceum wadowickim, został studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie w roku 1938.
Po zajęciu Krakowa przez niemieckie wojska okupacyjne i zamknięciu Uniwersytetu Jagiellońskiego jesienią 1939 roku, młody Karol, dla uniknięcia deportacji do Niemiec, pracował najpierw w kamieniołomach a potem w fabryce chemicznej Solvay w latach 1940/1944.
Odpowiadając na rodzące się powołanie do kapłaństwa, od 1942 r. pobierał naukę w tajnych kursach formacyjnych przy seminarium krakowskim, prowadzonym przez arcybiskupa Krakowa, kard. Adama Stefana Sapiehę. Równocześnie był jednym z organizatorów tajnego „Teatru Rapsodycznego”.
Po wojnie kontynuował formację duchową i intelektualną w seminarium krakowskim i na ponownie otwartym wydziale teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Otrzymał święcenia kapłańskie w Krakowie 1 listopada 1946 roku, a następnie został wysłany do Rzymu, gdzie w roku 1948 dokończył studia doktoranckie z teologii, pisząc dysertację na temat wiary w dziełach Świętego Jana od Krzyża. W tym okresie, w czasie wakacji posługiwał duszpastersko wśród emigrantów polskich we Francji, Belgii i Holandii.
W roku 1948 powrócił do Polski i został skierowany do pracy duszpasterskiej, najpierw jako wikariusz w parafii Niegowić a potem jako współpracownik przy parafii Świętego Floriana w Krakowie. Był duszpasterzem akademickim do 1951 roku, kiedy to podjął ponownie studia filozoficzne i teologiczne. W roku 1953 opublikował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim pracę poświęconą systemowi etycznemu Maxa Schelera. Następnie wykładał teologię moralną i etykę jako profesor seminarium krakowskiego i wydziału teologicznego KUL.
Papież Pius XII mianował go, 4 lipca 1958 roku, biskupem tytularnym Ombi i pomocniczym krakowskim. Sakrę biskupią otrzymał dnia 28 września 1958 roku w katedrze na Wawelu, z rąk Arcybiskupa Eugeniusza Baziaka.
13 stycznia 1964 roku Papież Paweł VI mianował go Arcybiskupem Krakowa, wynosząc go, 26 czerwca 1967 roku, do godności kardynalskiej.
Jako uczestnik prac Soboru Watykańskiego II (1962-1965) uczestniczył aktywnie w przygotowaniu konstytucji soborowej Gaudium et spes. W okresie poprzedzającym wybór na Stolicę Piotrową, kardynał Wojtyła uczestniczył w 5 zgromadzeniach plenarnych Synodu Biskupów.
Został wybrany papieżem 16 października 1978 roku. Dnia 22 października tegoż roku odbyła się uroczysta inauguracja jego pontyfikatu.
Jan Paweł II odbył 146 wizyt duszpasterskich we Włoszech a jako biskup Rzymu odwiedził 317 z 332 parafii rzymskich. Dokonał 104 podróży apostolskich, które są przejawem jego pasterskiej troski o Kościół Powszechny.
Spośród licznych dokumentów opublikowanych za jego pontyfikatu należy podkreślić 14 encyklik, 15 adhortacji apostolskich, 11 konstytucji apostolskich i 45 listów apostolskich. Jako papież napisał 5 książek: „Przekroczyć próg nadziei” (październik 1994), „Dar i Tajemnica” (listopad 1996), „Tryptyk rzymski” (marzec 2003),„Wstańcie! Chodźmy!” (maj 2004) i „Pamięć i tożsamość” (luty 2005).
Jan Paweł II przewodniczył osobiście 147 ceremoniom beatyfikacji, w czasie których ogłosił 1338 błogosławionych i 51 ceremoniom kanonizacyjnym, ogłaszając 482 nowych świętych. Zwołał 9 konsystorzy, w których mianował 231 (1 in pectore) kardynałów. Przewodniczył 6 zgromadzeniom plenarnym Kolegium Kardynałów. Od roku 1978 powołał 15 zgromadzeń Synodu Biskupów: 6 zwyczajnych (1980, 1983, 1987, 1990, 1994, i 2001), 1 zgromadzenie ogólne nadzwyczajne (1985) i 8 zgromadzeń specjalnych (1980, 1991, 1994, 1995, 1997, 1998 [2] i 1999).
W dniu 13 maja 1981 roku dokonano na Placu Świętego Piotra nieudanego zamachu na jego życie. Uratowany macierzyńską opieką Matki Bożej, po opuszczeniu szpitala, przebaczył zamachowcowi i, świadom ponownie otrzymanego daru życia, ze zwiększoną energią powrócił do zajęć duszpasterskich, poświęcając się im w sposób heroiczny.
Jego troska duszpasterska znalazła swój szczególny przejaw, między innymi w utworzeniu licznych diecezji, w promulgowaniu Kodeksów prawa kanonicznego dla Kościoła łacińskiego i dla Kościołów wschodnich oraz w promulgowaniu Katechizmu Kościoła Katolickiego. Momentami szczególnie ważnymi dla pogłębienia wiary Ludu Bożego było ogłoszenie Roku Odkupienia, Roku Maryjnego i Roku Eucharystii, jak również ogłoszenie Wielkiego Jubileuszu roku 2000. Wyrazem jego żywej troski apostolskiej była propozycja zwoływania Światowych Dni Młodzieży.
Żaden z jego poprzedników nie spotkał się z tak wielką ilością wiernych: w audiencjach generalnych, których odbyło się 1160, uczestniczyło łącznie 17.600.000 pielgrzymów, nie licząc tych, którzy wzięli udział w audiencjach specjalnych i w zgromadzeniach liturgicznych oraz w spotkaniach w ramach pielgrzymek apostolskich.
W czasie trwania Wielkiego Jubileuszu roku 2000 papież spotkał się z przeszło 8 milionami wiernych. Osobnym rozdziałem były spotkania z przedstawicielami świata polityki: odbyło się 38 wizyt oficjalnych i 738 audiencji udzielonych głowom państw, oraz 246 audiencji udzielonych szefom rządów.
Zmarł w swoim apartamencie watykańskim, w sobotę 2 kwietnia 2005 roku, o godz. 21:37, w wigilię Niedzieli Przewodniej, Święta Bożego Miłosierdzia, które ustanowił. Uroczystości pogrzebowe odbyły się na Placu Świętego Piotra 8 kwietnia.
Św. Faustyna Kowalska
Faustyna Kowalska, urodziła się 25 sierpnia 1905 r., w Głogowcu woj. łódzkie. W biednej, katolickiej rodzinie chłopskiej, jako trzecie z dziesięciorga dzieci. Na chrzcie, który odbył się w kościele parafialnym w Świnicach Warckich otrzymała imię Helena.
Od dzieciństwa odznaczała się pobożnością, umiłowaniem modlitwy, pracowitością, posłuszeństwem oraz wielką wrażliwością na ludzką biedę. Pomimo tego, że do szkoły chodziła niecałe trzy lata, w pozostawionym „Dzienniczku” niezwykle przejrzystym językiem, opisała dokładnie to, co chciała powiedzieć, bez dwuznaczności, z wielką prostotą i precyzją.
W tymże „Dzienniczku” pisze o swoich dziecięcych przeżyciach:
"łaskę powołania do życia zakonnego, czułam od siedmiu lat; w siódmym roku życia usłyszałam pierwszy raz glos Boży w duszy czyli zaproszenie do życia doskonalszego, ale nie zawsze byłam posłuszna głosowi łaski. Nie spotkałam się z nikim takim, kto by mi te rzeczy wyjaśnił”.
Jako szesnastoletnia dziewczyna opuściła dom rodzinny i zamieszkała w Aleksandrowie k. Łodzi a później w Łodzi, aby jako służąca zarabiać na własne utrzymanie i pomagać rodzicom. W tym czasie pragnienie wstąpienia do Zakonu stopniowo w niej dojrzewało. Ponieważ rodzice nie zgadzali się na taką decyzję, Helenka usiłowała zagłuszyć w sobie wezwanie Boże.
Po latach wspomina o tym w swoim „Dzienniczku”:
"W pewnej chwili bylam z jedna z sióstr swoich na balu. Kiedy sie wszyscy najlepiej bawili, dusza moja doznawala wewnetrznych udreczen. W chwili, kiedy zaczelam tanczyc, nagle ujrzalam obok Jezusa. Jezusa umeczonego, obnazonego z szat, okrytego calego ranami, który mi powiedzial te slowa: Dokad cie cierpial bede i dokad mnie zwodzic bedziesz? W tej chwili umilkla wdzieczna muzyka, zniklo sprzed oczu moich towarzystwo, w którym sie znajdowalam, pozostal Jezus i ja. Usiadłam obok swej drogiej siostry, pozorując to, co zaszło w duszy mojej, bólem głowy. Po chwili opuściłam potajemnie towarzystwo i siostrę, udałam się do katedry Św. Stanisława Kostki (w Łodzi). Godzina już zaczęła szarzeć, ludzi było mało w katedrze; nie zwracając uwagi na nic, co się wokoło dzieje, padłam krzyżem przed Najświętszym Sakramentem i prosiłam Pana, aby mi raczył dać poznać, co mam czynić dalej. Wtem usłyszałam te słowa: Jedź natychmiast do Warszawy, tam wstąpisz do klasztoru. Wstałam od modlitwy i przyszłam do domu, załatwiłam rzeczy konieczne. Jak mogłam, zwierzyłam się siostrze z tego, co zaszło w duszy, kazałam pożegnać rodziców, i tak w jednej sukni, bez niczego przyjechałam do Warszawy” (Dz. 9−10).
W Warszawie szukała dla siebie miejsca w wielu Zakonach, ale wszędzie jej odmawiano. Dopiero 1 sierpnia 1925 r. zgłosiła się do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Żytniej i tutaj została przyjęta. Przedtem, aby spełnić warunki musiała zapracować na osobistą wyprawę jako pomoc domowa u wielodzietnej rodziny w okolicach Warszawy.
O odczuciach jakie jej towarzyszyły po wstąpieniu do Zakonu napisała w „Dzienniczku”:
„Zdawało mi się, że wstąpiłam w życie rajskie. Jedna się wyrywała z serca mojego modlitwa dziękczynna” (Dz. 17).
W Zgromadzeniu otrzymała imię – siostra Maria Faustyna. Nowicjat odbyła w Krakowie i tam w obecności bpa St. Rosponda złożyła pierwsze, a po pięciu latach, wieczyste śluby zakonne: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Pracowała w kilku domach Zgromadzenia, najdłużej w Krakowie, Wilnie i Płocku, pełniąc obowiązki kucharki, ogrodniczki i furtianki. Na zewnątrz nic nie zdradzało jej niezwykle bogatego życia mistycznego. Gorliwie spełniała swe obowiązki, wiernie zachowywała wszystkie reguły zakonne, była skupiona i milcząca, a przy tym naturalna, pogodna, pełna życzliwej i bezinteresownej miłości dla bliźnich. Surowy tryb życia i wyczerpujące posty, jakie sobie narzucała jeszcze przed wstąpieniem do Zgromadzenia, tak osłabiły jej organizm, że już w postulacie trzeba było ją wysyłać na leczenie.
Po pierwszym roku nowicjatu przyszły niezwykle bolesne doświadczenia mistyczne, tzw. ciemnej nocy, a potem cierpienia duchowe i moralne związane z realizacją posłannictwa, jakie otrzymała od Pana Jezusa. Siostra Faustyna swoje życie złożyła Bogu w ofierze za grzeszników, aby ratować ich dusze i z tego tytułu doznawała różnych cierpień.
W ostatnich latach życia wzmogły się dolegliwości organizmu: rozwinęła się gruźlica, która zaatakowała płuca i przewód pokarmowy. Z tego powodu dwukrotnie, po kilka miesięcy, przebywała na leczeniu w szpitalu.
Zupełnie wyniszczona fizycznie, ale w pełni dojrzała duchowo, mistycznie zjednoczona z Bogiem, zmarła w Krakowie−Łagiewnikach 5 października 1938 r. w opinii świętości, mając zaledwie 33 lata, w tym 13 lat życia zakonnego. (Z przypisów „Dzienniczka św. siostry Faustyny”, str. 9-10)
Konta Parafii św. Michała Archanioła w Banku Spółdzielczym w Skarszewach:
84 8340 0001 0118 9284 2000 0001
81 8340 0001 2011 0118 9284 0004